Życzę mu żeby na te 55-te urodziny odbił się w reszcie od tego dna aktorskiego na jakie trafił, nie wiadomo czemu, wiadomo kłopoty z kasą, ale żeby brać byle co?
Cała kariera Cage jest nierówna, widziałem już 50 filmów z nim i wiem o czym mówię, więc to nie tak, że on nierozważnie dobiera role od niedawna, ale chyba najgorsze finansowo (po tym jak przejebał hajs na rzeczy w stylu nawiedzone domy i dinozaury z przemytu), zagrał nawet kilka poważnych ról w filmach z pomysłem, chce zostać reżyserem, będzie spoko.