jako Sumienie (czy też Świadomość, bo i tak można tłumaczyć) w 'Joannie d'Arc', tyle razy przychodzi mi na myśl powiedzonko Allena, że człowiek zrobi wszystko, co powie mu głos dobrze ustawiony... Rola absolutnie minimalistyczna, ale człowiek skręca się razem z Joanną.