Dobre kino dla obytego widza. Inteligentne połączenie politycznego bełkotu ze smutną amerykańską rzeczywistością. Bardzo dobre zdjęcia i ciekawe prowadzenie kamery. Świetna rola Pitta, Mendelhsona i Gandolfiniego.
Świetny klimat przypominający nieco lumetowskiego "Nim diabeł dowie się, że nie żyjesz".
Inteligentny film sensacyjny, gdzie na pierwszym planie nie jest strzelanie.
Ocena zaniżona z pewnością przez fanów Szybkich i wsciekłych, xXx i innych "odmóżdżaczy".
Byłam na tym w kinie na premierze. Siedziałam i oczom nie wierzyłam jak połowa sali wyszła. Nie wiem do czego to doszło. Tak jak wspominasz - Szybcy i wściekli, ja dodam transformersow i równie ambitne filmy.
Jak najbardziej dobre kino, pozdrawiam
Jak byłem na Death Proof i Django to ludzie też wychodzili po pół godziny. Nie chce im się dialogów słuchać po prostu. Poza tym to film dla inteligentnych którzą wyłapią ironię całej sutuacji. Czy ktoś w ogóle zauważył że największy idiota w filmie przeżył bo zamknęła go policja?? Killer Gandolfini z powodu rozwodu kompletnie do niczego się nie nadający, kolega po fachu wzywa policję by uchronić go od degrengolady?? Mafiozi oddający grzecznie zawartość portfeli dwóm idiotom?? Zachowania korporacyjne w mafii?? Tego nawet w Soprano nie było. Killer Pitt strzelający z odległości bo ma czułe serce i nie lubi słuchać lamentowania?? A już szczyt wszystkiego to prawnik reprezentujący mafię. I cały czas komentarz do filmu zlepiony z wypowiedzi Busha i Obamy. Ameryka schodzi na psy. Bardzo dobry film.
Ironia losu przepiękna, zaiste :) do tego można dodać tego do bólu ściętego obrzyna, z którego aż wystają naboje : D No świetny kawał kina. Bez kitu czuć tu troszkę klimacik Tarantino przez te dialogi i postacie. Fajnie, takie coś to można oglądać.
Ten film to "Chłopcy z ferajny" tylko 20 lat poźniej. Ameryka jest po dwóch kryzysach, mafiozi zbiednieli i zaczeli przypominać gangsterów z "Zakazanego Imperium". Oni też żyli w czasach kryzysu, dookoła brud, smród i ubóstwo, krwawe rozprawy z koleżkami. Pięknie w USA to już było, za czasów "Wilka z Wolf Street".
"Chłopcy z ferajny 20 lat później" Świetnie to ująłeś. Na dzisiejsze czasy to właśnie są Chłopcy z ferajny. Ameryka już nie ta, filmy już nie te. Film wybitny za 20 lat film będzie kultowy. Obama z Bushem pierd... w tle i Pitt grający gangstera nie mogący się doprosić zapłaty w dzisiejszej Ameryce kultowa scena. Żałuję że nie byłem w kinie na tym.
Idealnie trafiłeś tym stwierdzeniem!
Panie i Panowie. Nadszedł kryzys prawdziwej gangsterki.
Zgadzam się w 99.5% ;] Świetne zdjęcia, Gandolfini a jeszcze muzyka dobra i nie nachalna. Pzdr
Zachwycona jestem tym filmem, świetne zdjęcia, ciekawe dialogi, dobrze zagrana historia. Aktorsko na wysokim poziomie :)
Bełkot był świetny, naprawdę dawał realistycznego tonu. Nie czułem, aby to było coś napisanego na papierze, to były słowa wypowiadane przez ludzi podirytowanych przez okoliczności w jakich się znaleźli. Było można wyczuć depresję i wszechobecną niekompetencję. Jackie miał rację, plaga naprawdę nadeszła ;)
Za to autor polskiego tytułu zasługuje na ocenę 1/10. Chciałbym wiedzieć, jak się nazywa ten autor. W polskiej wersji danego filmu powinni zawsze obowiązkowo podawać imię i nazwisko oraz stanowisko człowieka, który wymyśla tytuł. Dotyczy to bardzo wielu filmów.