"Wszystko stracone" nie jest filmem wybitnym (...), niemniej jako eksperyment z gatunkiem, podany w artystycznym sosie, sprawdza się w swojej roli. Kameralne kino o walce człowieka z wodnym żywiołem w dobrej reżyserii Chandora, z Redfordem w roli głównej oraz ze świetną muzyką to produkcja z rodzaju "na jeden, acz owocny, raz."
więcej