Hero (2002), Dom latających sztyletów (2004), 47 Roninów (2013), Kaidan (2007) Azumi (2003)... Ustawiłem je według mego gustu.
PS: Był jeszcze jeden, o świątyni w górze - ale nie mogę sobie przypomnieć tytułu. Nie był on też tak ciekawy i fajnie zrealizowany, jak dwie pierwsze pozycje, które tu wymieniam. Więc nic nie tracisz. :)

PS2: Nie spodoba Ci się "47 roninów", jeżeli nie znasz mitologii japońskiej. Polecam mitologię Jolanty Tubielewicz.

kurde blade - domy sztyletów czy azumi to całkowicie odrębny temat - również azjatycki, ale nie ten klimacik.
Tu chodzi o taki mega fajny mroczny zbiór opowiastkek typu "edgar alan", których nie brakuje w tym kinie:)
Przypomnę sobie tytuły, które znam to napiszę.

btw. Jest bardzo dużo równie ciekawych filmów w kinie europejskim/amerykańskim

A jak już tak piszę tutaj w temacie tym - może nie zbiór, ale jeden zakręcony japoniec o demonach:
http://www.filmweb.pl/film/Dororo-2007-324393

hehehe - puszczam czasem na imprezach jak ktoś wchodzi na temat japońskich demonów:)

generalnie to "traditional japanese monster" to nic innego jak kobieta - dowiedziane od oryginalnego japończyka:)

Jeżeli masz coś ciekawego z japońskiego kina, proszę ładnie o tytuły. :)

Co to za filmy? Azjatyckie kung-fu dla gimbusów ? ... i to chcesz mieszać z Kobayashi'm ?

Nie, filmy o azjatyckim kung-fu znajdziesz u Jackiego Chana i Brucea Lee.

Hero (2002) ... Chiny, Hongkong
Dom latających sztyletów (2004) ... Chiny, Hongkong
47 Roninów (2013), Kaidan (2007) ... marne remake'i !
Azumi (2003) ... ???

I cóż z tego, że są remake`ami? :)

Co z tą chińszczyzną ? Ta holywoodzka przeróbka 47 Roninów to prawie tak, jakby amerykanie nakręcili remake trylogii Sienkiewicza ... Zagłoba okazałby się starym gejem po przejściach, a Oleńka Billewiczówna sufrażystką.

Ahh ten ból. O co konkretnie, no co się podziało? Wypłacz się wujkowi.

Jeżeli tego nie rozumiesz ... to już nie zrozumiesz ... na pyszczenie z gimbusem nie mam ochoty.

Zapewne jestem starszy od Ciebie. :) Rozumiem też, że głupkowato się wszystkiego czepiasz. Nie masz zielonego pojęcia czym jest indywidualna, subiektywna ocena i na czym polega forum filmwebowskie. Twoje zdanie mnie zupełnie nie interesuje, zupełnie jak to, że coś uważasz za gorszy/lepszy tytuł. Ocenianie innych za to, że komuś dany tytuł się podoba, bądź nie, zostaw dla siebie. Tym bardziej, że nie prosiłem Ciebie o wyrażenie opinii odnośnie tych, które tu wymieniłem. :D

Nie oceniam twojego gustu ... pies go trącał .. tylko próbę wrzucenia jakiegoś badziewia do jednego wora z klasyką japońskiego kina. Mam nadzieje, że zauważyłeś swój błąd. EOF

Czy twierdzisz, że filmy, które wymieniłem - uważam za klasykę? xD Dobre sobie!

Poza wyżej wymienionymi, klasyczne produkcje Nobuo Nakagawy: "Kaidan hebi-onna", "Jigoku", "Tokaido Yotsuya kaidan", "Borei kaibyo yashiki","Kaidan Kasane-ga-fuchi".

愛の亡霊 Ai no bōrei - Imperium namiętności.... To mroczny klasyk - zmyslowy i nadzmyslowy... Polecam tez tego samego rezysera, zrobiony 2 lata wczesniej 愛のコリーダ Ai no korīda - Imperium zmysłów... To wprawdzie zupelnie inny film bo dosc mocny erotyk ale zakonczenie w postaci tzw. penektomii jak najbardziej moze kazdemu facetowi wywolac nie lada dreszcze na plecach... Az dziw bierze, ze byli kiedys niejacy Skopcy ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Skopcy ) ktorzy sie w tych praktykach wrecz lubowali... ;)

He he he, dobry komentarz. :-)

Kytice. Nie Japoński, ale tematyka podobna. Polecam.

"Opowieść o duchach z Yotsui"
http://www.filmweb.pl/film/Opowie%C5%9B%C4%87+o+duchach+z+Yotsui-1959-218726

"Po twoim trupie"
http://www.filmweb.pl/film/Po+twoim+trupie-2014-689130

Trylogia 'Chińskie duchy'
http://www.filmweb.pl/film/Chi%C5%84skie+duchy-1987-31867

Jeszcze kilka tytułów.

http://www.filmweb.pl/film/Ballada+o+Narayamie-1983-98801
Podobno oryg z 58r. też jest świetny

http://www.filmweb.pl/film/Sny-1990-118819
Kurosawa. Tron we krwi tegoż samego reżysera też ma w sobie sporo niesamowitości

http://www.filmweb.pl/film/Kobieta+z+wydm-1964-31739
Raczej alegoria niż magia, ale może też ci się spodoba

http://www.filmweb.pl/Host.Potwor
Z Korei. Ni to baśń ni to s-f. Bdb.

http://www.filmweb.pl/film/Kobieta-diabeł-1964-34651

"Po twoim trupie" - nowa wersja, zmodyfikowana nieco, filmu Kwaidan, w reżyserii Takashi Miike. Poza tym, ze względu na złożenie historii i wątki "paranormalne" warto zobaczyć "Gidam" i "Geomi sup" - choć ten drugi jest naprawdę długi i dość skomplikowany. Z innej beczki, ale bardzo polecam ze względu na klimat i ciekawą historię - film "Kobieta z wydm".

No i! Koniecznie, absolutnie warto obejrzeć "Opowieść o dwóch siostrach". Film przemawia nie tylko historią, ale i obrazem, kolorami, plus doskonałym aktorstwem, szczególnie macochy. Dla fana azjatyckiej kultury i tego nieuchwytnego klimatu, jaki potrafią stworzyć w filmach, to absolutny "must see".