Takich, czyli jakich? Choć w sumie aż boję się pytać.
Jeśli chodzi o myślące, empatyczne, nietypowe i idące pod prąd, to polecam wyjść czasami z domu lub otworzyć zakuty łeb.
No chyba, że to po prostu młodziutka aktoreczka zawróciła staremu koniowi w głowie i marzy o takiej, dostępnej na teraz.