Piękno drobiazgów. Po czym poznać wielki film? Po małych epizodach granych przez wielkich aktorów. Jedno wyznanie miłości starej arystokratki na moment przed przeczuwaną śmiercią zagrane przez Tildę Swinton. Łysy i wytatuowany Harvey Keitel precyzyjnie rysujący plan ucieczki z austriackiego mamra. Willem Dafoe jako psychopatyczny morderca, powinowaty Drakuli z Transylwanii. Cały film Andersona jest inkrustowany takimi perełkami. Nie da się inaczej ocalić tamtego świata, przenieść Stefana Zweiga na współczesny ekran. Europa Środkowa jeśli żyje, to tylko w pięknych drobiazgach.