Film opowiada historię grupy cyrkowców, którzy rozbijają swój namiot niedaleko bliżej nieokreślonego miasta. W mieście tym działa zbiegły morderca. Mieszkańcy organizuą poszukiwania zbiega. W środku nocy sąsiedzi uczestniczący w poszukiwaniach budzą pewnego skromnego i niepozornego księgarza Kleinmana. Próbują skłonić go do wstąpienia do grupy poszukującej przestępcy. Zanim jednak zaspany i przestraszony Kleinman (Woody Allen) zdążył się ubrać, oni już zniknęli.
Jak dla mnie połączenie ponurego kafkowskiego klimatu z ironiczno-sarkastycznym poczuciem
humoru Allena było nie lada wyzwaniem. To jak łączenie ognia z wodą. Wyszło znakomicie!
Oglądając film jesteśmy ciągle huśtani od jednego bieguna do drugiego i można w tej huśtawce
naprawdę zasmakować.
Polecam
9/10
Znakomity Allen, powalający Kafkowskim klimatem zamglonego miasteczka, po którym bohater błąka się w poszukiwaniu mordercy, wypełniając plan... Tylko że nikt mu planu nie wyjaśnił. Relacje międzyludzkie stają się coraz bardziej gorące, parne... Zaduch podwójny.
A wszystko sfotografowane mistrzowską ręką Di Palmy,...
film nawiązuje do ekspresjonizmu niemieckiego (Murnau), ale chyba też do wczesnego Felliniego, może do Bergmana. W każdym razie to niezbyt udany eksperyment.
Allen jak to w każdym z filmów ,które miałem okazję
widzieć, znów wyśmiewa w absurdalny sposób słabości,
ułomność i bezradność, które tkwią w człowieku. Cechy z
którymi żyjemy i nie próbujemy nic robić, aby chociaż je w
minimalnym stopniu przezwyciężać. Dlaczego tak jest? Bo
się przyzwyczajamy, jest nam z tym...